Przejdź do głównej zawartości strony

Podwórko przy ulicy 11 Listopada 22 to miejsce, które warto odwiedzić, jeśli chcesz poczuć artystyczną duszę Pragi-Północ. Znajdujące się tutaj kluby, puby i siedziby organizacji kulturalnych tworzą atmosferę, która przyciąga zarówno mieszkańców, jak i turystów. W tym magicznym zakątku od kilkunastu lat artyści z całego świata zostawiają swoje ślady na murach, tworząc różnorodne murale.

Murale w podwórku przy ul. 11 Listopada 22

Lokalizacja: podwórko przy ul. 11 Listopada 22
Podwórko przy ulicy 11 Listopada 22 to miejsce, które warto odwiedzić, jeśli chcesz poczuć artystyczną duszę Pragi-Północ. Znajdujące się tutaj kluby, puby i siedziby organizacji kulturalnych tworzą atmosferę, która przyciąga zarówno mieszkańców, jak i turystów. W tym magicznym zakątku od kilkunastu lat artyści z całego świata zostawiają swoje ślady na murach, tworząc różnorodne murale. Miejsce to żyje własnym życiem i zmienia się z każdym kolejnym o rokiem, przyciągając nowe twórcze osobowości.

O muralach: Jednym z najważniejszych murali w tym podwórku są niepozorne „Flagi”. To dzieło, które powstało z okazji Narodowego Święta Niepodległości, przedstawiające ręce trzymające flagi różnych państw. Ale to nie są zwykłe flagi – każda z nich symbolizuje kraje, które wciąż walczą o swoją wolność i niepodległość, jak Białoruś, Tybet, Czeczenia czy Palestyna. Mural miał przypominać o tych narodach, a także łączyć je z polską historią walki o niepodległość. Niestety, mural został zniszczony przez wandali, ale na szczęście autor i grupa międzynarodowych wolontariuszy odtworzyli go w 2017 roku, dodając nawet flagę Wietnamu, która jest zakazana przez tamtejsze władze.

Z kolei najstarszym i największym muralem w tym podwórku jest „Berlin Kreuzberg Uwaga”. Przedstawia dziwne, powykręcane i niezdrowe postacie z charakterystycznymi dla autorów motywami jak ze snu schizofrenika:  miśki, mutanty i mieszkańców wielkiej, chorej metropolii. Jest wyrazem krytyki, a jednocześnie fascynacji zagrożeniami wielkich miast dla zdrowia ich mieszkańców.

Oprócz murali „Flagi” i „Berlin Kreuzberg Uwaga” w podwórku przy ul. 11 listopada 22 powstało bardzo dużo innych dzieł. Szczególnie na ścianie budynku, w którym kiedyś mieściła się siedziba Fundacji vlep[v]net, regularnie co roku lub co kilka lat powstaje nowy mural zasłaniając ten, który był na tej ścianie poprzednio. Pierwszym i najbardziej znanym dziełem w tym miejscu był powstały w 2009 roku czarno-biały „Ptak”.  Obecnie całą tę ścianę pokrywa ogromny mural w barwach flagi Ukrainy namalowany jako wyraz solidarności z Ukrainą po wybuchu wojny w 2022 r. i rozpoczęciu pełnoskalowej agresji wojskowej Rosji na ten kraj.

O autorach: Autorem „Flag” jest Dariusz Paczkowski, artysta z ogromnym dorobkiem i zaangażowaniem społecznym. Od końca lat 80. Paczkowski działa na scenie street artu, tworząc graffiti, które zawsze niosą za sobą ważne przesłanie. Jego prace można spotkać nie tylko w Polsce, ale także na arenie międzynarodowej. Paczkowski jest także współzałożycielem wielu inicjatyw artystycznych i społecznych, takich jak Fundacja Klamra czy Galeria Tybetańska. W muralu „Flagi” widać jego głębokie zaangażowanie w kwestie wolności i praw człowieka, co sprawia, że jego dzieła są nie tylko estetyczną ozdobą, ale również mocnym głosem w ważnych dyskusjach społecznych.

Autorami muralu “Berlin Kreuzberg Uwaga” jest niemiecka grupa artystów pod nazwą Freak Revolt. W 2010 roku artyści odwiedzili w Warszawie Fundację vlep[v]net, pierwszą w Polsce organizację pozarządową prmoującą sztukę ulicy, która miała wtedy siedzibę w jednym z budynkow przy ul. 11 listopada. Członkowie grupy Freak Revolt zostawili na ścianie w podwórku ten duży mural, a kilkadziesiąt metrów dalej do dziś widoczny ogromny tag ze swoją nazwą.

Autorem nieistniejącego już „Ptaka” jest jeden z najsłynniejszych na świecie artystów ulicznych pochodzący z Belgii i ukrywający się pod pseudonimem ROA.  Jego prace można spotkać na całym świecie. Maluje ogromne zwierzęta wyglądające na śpiące, co w połączeniu z czarno-białą stylistyką i często widocznymi ich szkieletami lub wnętrznościami sprawia, że nad dziełami artysty krąży widmo spokojnej, cichej śmierci.

Autorami murali w barwach Ukrainy jest kilkoro lokalnych artystów związanych ze stowarzyszeniem Stacja Praga.

tekst: Franciszek Płóciennik

zdjęcia: Marek Mosiński